piątek, 21 sierpnia 2015

Fotel z "masażem" z Jysk


W fotelu z "masażem" ze sklepu Jysk po około pół roku korzystania popękał skaj. 
Przypuszczam że od potu, nie był odpowiednio pielęgnowany.

Masaż a raczej pseudo masaż to 4 silniczki podobne do tych w szczoteczce do zębów z niewyważonym środkiem ciężkości, zamknięte w plastikowych kapsułkach wielkości około 4x3cm.
Nowy materiał to alaalkantara.
Bardzo dużo wycinania i jeszcze więcej szycia.
Klient przy odbiorze bardzo nie zadowolony bo materiał trzeba "czesać" by miał jednolity odcień, a sam mu kurier przywiózł i widział co zamówił. :)







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz